Jest, wreszcie jest!

Tangkou!
Może przejdę od razu do konkretów :D

 

Ja: Akra choć na chwilkę.

Akra: Już, już!

 

                                          Akra: No jestem :)   Czy to, czy to.... .jest? Sebastian!

                                                            Akra: Wyciągnę Cię!!! (krzyczy)

                                                                         Karolina: Odejdź .
                                                                           Akra : Ale on...

 

Karola: To nie Sebastian. To moja Rin!

Akra ( z oddali krzyczy) : NIEEEEEEEEEE!

 

                                                     Akra: A czyli jednak dla mnie też coś jest! :)
                                                                       Ja; To nie dla ciebie...
                                                                                 Akra: :(



Trochę później...

                                                   Rin: Hi, I'm Rin and I from great Britain.
                                           Akra: Siemka jestem Akra! Umiesz może Polski? 
                                                                            Rin: A tak :) 

( Moja Akra zbyt cudnie to tu nie wygląda jakość też nie najlepsza, bo pogoda do D )
                                        Akra: Zapraszam do mnie :) jak to Ola Zwykła pisać :)
                                                   Karola: Rin tylko się przebierze i przyjdzie

 

Dziewczyny wraz ze swoimi lalkami plotkują. Widać, że się dobrze dogadują :3

 

                                       A i dokładniej pokażę wam dresik w który ubrałam Akrę :)

 

Tak oczka kupione w Empiku. Choć w Radomiu są 2 Empiki to asortyment beznadziejny -,-

Jak to zresztą w Radomiu....

 

Akra: Zapomniałabym!

 

                                                      Akra: Oto moja nowa lalka Tosia :)
Jak zwykle trochę ponarzekałam dodałam zdjęcia. Chm..... Lubię prowadzić bloga :) Ale wieczny brak czasu na dodawanie postów XD. Właśnie sobie uświadomiłam, że wczoraj minął miesiąc od kiedy dodałąm pierwszą notkę :). Jak widać jestem fanem Emotikonów na żywo też mam tak zmienny nastrój :D. Jak będzie jakiś meet w Warszawie to dajcie znać :D
    

Delikatnie...

Siemka :) Dzisiaj Akra będzie dosyć delikatna bo do tych blond loków nie pasuje walnięta nastolatka tylko słodka ułożona dziewczynka. Pokażę też bluzę, którą uszyłam już trochę pod nowego Wiga:D Dziś oficjalnie zaczęły się ferie Yupi!!! Będzie dużo czasu na szycie :) ale nie tylko dla Akry... Bo jutro powinna pojawić się Rin (Tangkou Karoli ) Nie jestem pewna czy Akra ucieszy się z koleżanki :D
A teraz do rzeczy:
Sukienka by Karola, ja się raczej sukniami nie zajmuję ;)

 

 

Uszyłam jeszcze bluzę, która dla mnie jest o wiele lepsza od poprzednich, ale jestem skromna :D

A i zapomniałabym o najważniejszej rzeczy. Akra się zakochała :D Któregoś dnia kiedy oglądałam zdjęcia

 Taeyangów Akra straciła głowę dla Sebastiana ^^ I teraz ma jego zdjęcie przy łóżku XD Nie wierzę iż najpierw chcę kupić  Taeyanga a nie Dala. No cóż takie życie ^^ Kiedyś wykrzesam pieniądze na Taeyanga, a tym czsem jestem po uszy zachwycona Akrą :D

Na przedostatnim zdjęciu przyłapałam Akrę :) Bidula aż się głową w toaletkę uderzyła
Ja sie żegnam i dziękuję za komenty usunęłam weryfikację obrazkowa :)
PA!

Mój cel na ferie :)

Dziś z rana zamiast budzika usłyszałam płacz.... No więc:

                                                            Ja: Czemu płaczesz?
                                            Akra: {liryczny krzyk} Bo nie mam obitsu !

Ja: To może napisz list do takiego Mikołaja co prawda on przychodzi 6 grudnia, ale może dla ciebie zrobi wyjątek :)
                         Akra: Idę do lepszego światła! Zaraz, zaraz przecież ja nie umiem pisać -,-
                                                                           Ja: pomogę Ci.

                                  Akra: Mam magiczną kredkę. Ej a o włosy też mogę poprosić?
                                          Ja: Przecież dopiero co dostałaś nowe włosy.. ;_;
                        Akra: Tak, ale te są używane co prawda lepsze od tamtych, ale używane.
                                                                          Ja: Rysuj już O.o

Akra: patrz narysowałam i podpisałam według wskazówek z neta, a  mam przepisany alfabet w zeszycie! Pokarz wszystkim moje rysunki :)

 

NO COMENT 

Akra: Wiem, iż są śliczne :D

 No i taki widok zastałam w pokoju Akry wczoraj wieczorem. Siadłam do kompa i zamówiłam nowego wiga. Niestety na obitsu nie starczyło funduszy . A Akra tak się starała co prawda z błędami, ale napisała sama :D

Więc mam cel na te ferie uzbierać na obitsu :)

I na koniec jedno zdjątko w pożyczonym wigu Akry

 

Porcelanka chwilowo łysa i bez nogi. Ale Karola lubi Akre XD

To ona rozbroiła porcelankę dla Wiga :D

Bay!

Chwalimy się

Dzisiaj mam dużoooooooo do opowiedzenia i pokazania :) . Zacznę może od tego, że przyszłą do nas długo wyczekiwana paczka o, które Akar nic nie wiedziała... (sory za jakość zdjęć ale nie maiłam jak zrobić w dzień :( )
Więc zacznę od pierwszej rzeczy :

                                                            Ja: Akra mam coś dla Ciebie ^^
                                          Akra: Czekaj, czekaj Kot skacze! Daaaawaj! Jest
                                                Ja: Mam dla Ciebie prezent. Jak nie to, nie...
                                                                          Akra: Już idę!

                                                                Akra: Co to może być?
                                                                       Ja: Sprawdź ^^

                                           Akar: Dziwnie się w nich chodzi, ale są exstra  Dzięki!!!!!

 

W przybliżeniu 

Akra: A ja !? -,-

                                                                    Ja: no teraz prezentuj !
                                   Akra : Ale to tylko moje nogi :( i to w tych starych spodniach...
                                                                Ja: Nie przejmuj się :D

 

Polecamy sklep mimiwoo o, którym pewnie większość słyszała ^^

                                    
Następna sprawa to prezent od mojej przyjaciółki, Akra jeszcze o niem nie wie ^^ Dostałyśmy recznej roboty zeszyt!

 

Wierzch 

 A tu w środku :D

Dzięki Karola

 Teraz przechodzę do następnej sprawy. Akra dostaje koleżankę ! Co prawda nie zamieszka ona u nas, ale kilkanaście domków dalej^^ U owej Karoliny
Złożyłyśmy się na Tangkou bo to było jej marzenie. Oczywiście sama to zaproponowałą, a wybrałą najdroższy model więc musiała się dołożyć :)







Zdjęcie z grafiki google ładna co nie ? Aż zazdroszczę ^^
Kto wytrzymał mój dzisiejszy wpis mój dzisiejszy wpis ten jest wielki XD Sorka, że tak długo dziś ale był tyle do pokazania :)
Do napisania :>

Plenerek ;)

Jak w tytule wybrałam się z Akrą na plener dla nie do byłą fajna zabawa, a dla mnie przemoczone ubranie. Mój pies biernie towarzyszył mi w sesji, jeśli tak można to w ogóle nazwać....
Marzę o new wigu dla mojej panny, ale na razie pieniędzy brak. No niestety Iphon to fajna sprawa i nie wydam pieniędzy, które przez rok zbierałam! A może moja mam znów okaże się hojnym ofiarodawcą :D
Będzie jak, będzie prędzej czy później dziewczyna nowe włosy dostać musi!
A teraz koniec mojej paplaniny przechodzę do zdjęć bo zanudzam moimi wywodami na temat wiga Akry

                                                       Akra: Robię aniołka popatrz!
                                                         Ja: Poczekaj zrobię zdjęcie.
                  Akra: Czy byłą byś łaskawa zdjąć to czarne coś z twarzy i na mnie popatrzeć -,-
                                                           Ja: (wybucham śmiechem)

                                     Akra: Ale ten śnieg przyjemny mogłabym tu wieki leżeć :)
                                               Ja: Jak chcesz to zostań ja idę do domu...
                                                     Akra: Czekaj Hektor mnie zje!

                                                Akra: Topię się w śniegu (radosny śmiech)
                                                           Ja: A mnie nogi zamarzają.
                                                               Akra: przeżyjesz :D

                                                           Akra: Zjeżdżalnia ! JUCHU!

                                                                 Akra: Wracajmy zimno....
                                                Ja : A może ja nie mam ochoty wracać :/
                                         Akra: To usiądę Ci na nodze i będziesz musiał wrócić!


                   No więc wyprawa się udała  Akra wykończona od razu położyła się do łóżka

                                      A ja korzystając z okazji cyknęłam fotkę jej pokoikowi :)

Nie jest on wielki, ale jest. Dziś dzień zleciał piorunem :D
Ale pani od matmy przyszłą na tydzień przed feriami -,- jak ona śmiała !
Dobra a teraz bardziej poważnie
Właściwie to nie mam nic więcej do napisania i tak jakoś mi sie przeciąga XD
Żegnajcie i do następnego razu (ok za 2 dni)

Sweet

Cześć dzisiaj kontynuacja tamtego posta :D
Miało już nie być barbie, ale przypomniałam sobie, że (cytuję) "tym czasem w pokoju Akry" i nie mogę tego tak zostawić :) Nie będę się dalej rozpisywać bo nie mam za bardzo o czym wiec przechodzę do dalszej części.

                                                                         Akra: OMG!

                                                       Dziewczyny: -Coś dla ciebie mamy
                                              Akra: -Bardzo wam dziękuję. Nie trzeba było...
                                                        Dziewczyny : No już przymierzaj!

                             

                                                                          Akra: -i jak?
          Szepty lalek: Ale ona piękna! Pewnie Ken wybierze ją! Hahah i co łyso Ci? Chyba zwariowałaś ?
                                                          Bella: Ciszej! No penie, że ładnie.
 
            
                           
                                                               Tym czasem w pokoju Akry...

                                                                  Ken: Tyle czekałem...
                          

                                                                Akra: -Nie cierpię sprzątać!

                                                                    Akra: - A co to?

                                                                {czyta} dla pięknej Akry

                                               Akra: Ciekaw kto to? Tu ładnie się prezentuje.
I na koniec (zanudzam was tymi zdjęciami XD ) Akra w nowej kreacji na moich kolanach :D

 Dziś naszła mnie ochota na zdjęcia :) No i są, Nie wiem czy będę kontynuować tą historyjkę. Może...
Dziękuję wszystkim obserwatorą  i za komentarze, za to, że ze mną jesteście!