Wreszcie po egzaminach, weekend majowy za pasem więc postanowiłam wreszcie się odezwać, może dzisiaj zacznę od zdjęć:
Nana: Ostatnimi czasy bardzo niepokoi, a wręcz denerwuje mnie jedna sprawa...
*retrospekcja*
Moka: Och patrz Nana jakie cudowne mam obitsu! Patrz na moje śliczne łapki!
Moka: I na mojego niesamowicie uroczego nie stockowego wiga! (który w rzeczywistości wygląda jak miotła...)
Moka: sama stoję he he he
Moka: Paczaj, paczaj jak fajnie zginam kolanka
Nana: spadaj... I tak jestem ładniejsza!
*koniec retrospekcji*
Nana: Ile można mnie dręczyć z powodu jakiegoś głupiego ciałka! Nienawidzę tej małej [...]
Ale w sumie, moje dłonie są takie brzydkie, stare i brudne....
Nana: Jestem taka smutna, a to głupie ciałko nawet nie pozwala mi okazywać swoich emocji! Te sztywne kolana! Dlaczego Oltasiu?! Dlaczego?!
*szelest papieru*
*Radość której nie da się opisać słowami*
Nana: no to pora się zabawić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nana: Te nożyczki sa prawie tak tępe jak Moka. Chociaż nie, nie będę obrażać nożyczek xD
Nana: już prawie, już prawie cię mam!
*chwile rozkoszy i zachwytu*
już w drugiej historyjce xD ale no... no... ale co ja mam zrobić jak pasuje
Nana: No to teraz pora się policzyć (〃^▽^〃)
Moka: Obrażam się! Jak mogłaś, teraz mam przy niej takie zużyte, gibiące się obitsu...
Oficjalnie FOCH FOREVER
(poniosła mnie wyobraźnia)
Nana: Zostaw mnie! To już koniec rozumiesz! Puszczaj!
Ciałko xD: Ale... ale.. Ja cię kocham! Co ja pocznę bez głowy!?
Nana: A zastanowiłoś się co ja zrobię bez obitsu?! Jesteś hipokrytkiem!
*błędy są celowe*
oficjalne witam wszystkich serdecznie, kwiecień strasznie szybko mi zleciał, aż za szybko. Cały czas miałam na uwadze żeby coś tu wstawić, żeby się odezwać, ale w pewnym momencie zabrakło nawet czasu na komentowanie Waszych blogów. Przepraszam T...T
Jakiś czas temu wzięłam udział w między gimnazjalnym konkursie dziennikarskim, szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się niczego specjalnego. W pierwszym etapie za zadanie mieliśmy napisać felieton - opisałam krótko "moją lalkową historię". Moi znajomi pisali długie wywody, jak je zobaczyłam to troszkę mnie ścięło z nóg, ale cóż... Wysłałam i....Przeszłam do drugiego etapu :'D
Tutaj było już trudniej, bo musieliśmy przygotować prezentację na jeden z podanych tematów, chciałam dalej "iść w lalki", a żaden z tematów jakoś szczególnie nie pasował. Po jakimś czasie wpadłam na pomysł żeby opowiedzieć o osobach zajmujących się customowaniem lalek w ramach realizacji tematu "To ich życiowa pasja - zawody typowe i nietypowe"
i o dziwo się spodobało, nawet panom z jury :'D
No i jestem w III etapie, trzymajcie za mnie kciuki!
a na koniec jeszcze kilka fotek mojej kochanej Nany
*wszytko co dobre tak szybko znika*
dziękuję Hekate ♥♥♥
i na koniec żółwik
Do następnego!
Jak mi brakowało twoich historyjek, no naprawdę. XD Od tego obitsu aż mi się zaczyna Hope buntować, biedula. Fajny temat sobie wybrałaś, zważywszy że mało się mówi o nietypowych pasjach, stanowczo za mało. Mam nadzieję że jury doceni cię także w III etapie. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :3
Świetna historyjka :'D
OdpowiedzUsuńMi także brakowało Twoich postów!
Trzymam kciuki!
No ekstra! Trzymam kciuki za kolejny etap konkursu!!!
OdpowiedzUsuńLali gratuluję nowego ciałka, moja Pullip też kilka dni temu została przesadzona na nowe. ^__^
Pozdrawiam! ;)
Aww..Nana jest taka urocza ♥
OdpowiedzUsuńGratuluję przejścia do kolejnego etapu! Super, że wzięłaś ten temat, zwłaszcza, że bardzo mało mówi się o lalkach tego typu. Powodzenia w następnym! ^^
A co do zdjęć- jak zwykle świetnie zrobione i dopracowane (chyba muszę się do ciebie zapisać na jakieś lekcje z fotografii i przeróbek ;-;)
Historyjka jest genialna :'D Najbardziej rozwalił mnie tekst Moki z tymi kolanami ♥
Dobrze w końcu zobaczyć tą historię na blogu, w formie opublikowanej <3 (hehe) No i kurczę, po raz tysięczny BRAWOOOO <3 ROZGNIOTŁAŚ ICH B|
OdpowiedzUsuńJakie śliczne lalki :3
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci przejścia aż do trzeciego etapu i życzę dalszych sukcesów :) Trzymam kciuki!
Jakie śliczne lalki :3
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci przejścia aż do trzeciego etapu i życzę dalszych sukcesów :) Trzymam kciuki!
Świetna historyjka! Uśmiałam się no xD
OdpowiedzUsuńPowodzenia w tym konkursie~
I piękną lolicią sukienkę masz na sobie na zdjęciu z prezentacją!
A co (chyba) najważniejsze- cudne zdjęcia ♥
A ja oficjalnie kocham twoje historyjki XD I ten tekst z nożyczkami przebił wszystko xd
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że teraz będziesz wpadać na bloga częściej, nie ma już wymówki, że egzaminy czy coś :"////
A Nana jest świetna, wiesz że ją kocham :'D
O zdjęciach już nawet nie wspomnę, bo są po prostu cudowne xD
I oczywiście życzę powodzenia z konkursem, ciekawa sprawa ^^""
Ależ słodkie! Rozpłynęłam się! :)
OdpowiedzUsuńMi też brakowało Twoich historyjek. Ta wyszła świetna! A Nana jest boska. :D
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tymi ostatnimi zdjęciami. Są przepiękne. :3
Powodzenia w kolejnym etapie konkursu!
Świetne fotostory ^^ Gratuluję przejścia do III etapu, z całych sił będę trzymać za Ciebie kciuki. c:
OdpowiedzUsuńJakie rozkoszne te Twoje dyniowe stworzonka.
OdpowiedzUsuńHahaha, historyjka mnie rozbroiła ^^.
OdpowiedzUsuńWidzę, że na blogu nie ma Cię już rok, ale gdybyś kiedyś weszła to zapraszam do mnie ^^.
http://poprostuwiky.blogspot.com
Pozdrawiam :).