Strony

środa, 1 maja 2013

Komplecik na Tae

Jak w tytule, wczoraj uszyłam dla Michela komplet. I tak ja ze spodni jestem bardzo zadowolona to z bluzy wręcz odwrotnie </3. Przydało by się chłopakowi jakieś obuwie na wiosnę kupić. No nic pomyślimy :)
Wczoraj byłam na zakupach. Obkupiłam Kicka, że cho, cho. Dostał nową czerwoną kuwetę (dla niewtajemniczonych dno klatki) w starej powygryzał dziury xD. Co jakiś czas kupuje mu nową... Tym razem padło na czerwoną, pod kolor kołowrotka, który zamówiłam w niedzielę.

Teraz chwilę się poużalam więc tym co nie chce się czytać zapraszam za falę.

Kurde myślałam, żę skoro sklep zoologiczny oferuje koszatniczki to powinni mieć odpowiednie zaopatrzenie. A tym czasem nie ma odpowiedniego kołowrotka. Są 22cm , a najmniejszy dla koszatki powinien być 28cm. Nie ma kolb, które mój podopieczny  uwielbia. Dostać domek dla tego rodzaju gryzonia ( mniej więcej jak szczur) to tragedia. Na szczęście wczoraj trafiłam na pojedynczy egzemplarz. A i najbardziej to "bawi" mnie fakt iż kolby niektórych firm zawierają 30% owoców O.o koszatniczki nie mogą jeść owoców! Ogółem nie powinny jeść cukru, bo dostaną cukrzycy co później prowadzi do zaćmy :/
Zwierzątka te są wymagające i nie polecam ich osobą, które nie mogą wypuścić ich co najmniej raz dziennie po pokoju(!)  Koszatniczki nie można trzymać samej. I tu się mnie czepicie. Czemu Kicek mieszka sam?! Miał kiedyś kolegę na okres próbny. Doszło do tego, że musiałam ich rozdzielić i druga kosia mieszka w innym, ale równie ciepłym domu :) jak ktoś chce poczytać więcej na ich temat to zapraszam na Degu Serwis
dziękuję za uwagę tym, których zainteresowały moje pretensje na temat sklepów zoologicznych ( w ty wypadku w Radomiu )

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~




Wyremontowana klatka ^^
 A tu zaspany "myszowaty" przyjaciel <3


A to się rozgadałam na temat mojego ukochanego pupila.

Morze przejdę do rzeczy. W reszcie wszyłam kieszenie do spodni (ale się jaram xD) są to jeansy zapinane na rzep. Bluza - lepiej nie mówić. Mam jakiś syndrom szerokich rękawów. Nie miałam aktualnie żadnej naszywki. Co doprowadziło mnie do namalowania  "wzorków" markerem O.o
Komplet sam w sobie nie jest zbyt dobrze zaprezentowany :/ Wydaje mi się, że zdjęcia wyszły 
To jako jedyne przedstawia cały komplet 

żółwik ^^
medytacja xD
I na pożegnanie 
  Pa, do następnej notki. Muszę bowiem podjąć ważną decyzję x3

12 komentarzy:

  1. A co Ty masz do bluzy - jest świetna. Ja nawet ich szyc nie umiem. Spodni zresztą też xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie Ci wyszedł komplet, bluza bardzo fajna :3 Michael jest słodki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodki domek =^.^= A komplecik Extra ! Cytuję "A co ty masz do bluzy - jest świetna" No właśnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny komplecik a bluza nie jest zła - jest dobra! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. e tam, fajny komplet. Ładna bluza. NIECH AKRA JUŻ WRÓCI !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, kiedy wreszcie Akra wróci?
      Nie mogę się jej doczekać :)

      Usuń
  6. Fajna bluza ;3 Michael przypomina mi na tym zdjęciu z żółwikem jakby robił "miauuu" xd

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie wyszła ta bluza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wyszła, ja bym tak nie potrafiła ._.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna bluza, zapraszam do mnie ;)http://mil-dollhouse.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Zawsze bądź szczery:) dziękuję