środa, 10 kwietnia 2013

Mam pecha...

no więc zacznijmy od początku. Dziś nie będzie post typowo lalkowy, al Micki się pojawi :3. Od poniedziałku, a właściwie niedziel wieczorem zaczęły mi się przytrafiać różne nieprzyjemne rzeczy.
W niedzielę późnym wieczorem sprzątałam maszynę (szyłam bluzę dla Mickiego), poszłam zanieść materiały. Nagle słyszę dźwięk  pękającego plastiku ;_; biegnę na dół paczam, a tam roztrzaskany pedał od maszyny :'(. Moja kochana mama chciała mi pomóc za co bardzo jej dziękuję, ale chwilowo ma chorą rękę i tak to się właśnie skończyło:
Teraz pora na wtorek. Jak tylko usiadłam na łóżku zaczęło mi się potwornie kręcić w głowie, a miałam w ten dzień klasówkę z anglika. Właściwie to poprawę tylko, że mnie nie było jak pisaliśmy 1 raz.... Postanowiłam iż zaczołgam się do szkoły i napiszę ę klasówkę, a potem poproszę żeby ktoś mnie zwolnił. I tak też się stało. Ledwie weszłam do domu, zobaczyłam łóżko i wskoczyłam po pierzynę. Spałam od 10 do 3. To zupełnie nie w moim stylu ja za dnia nie sypiam! Co to, to nie!Jak wstałam powiadomiono mnie iż nowy "wig" dla Mickiego... Totalnie poprawił mi się humor. Otworzyłam kopertę i co widzę:

Jakieś ostrzyżone futro i cały czas wypadają włosy! Jak ktoś ma na sprzedaż czarnego lub brązowego furka to z chęcią odkupię :)

Rozpruty i w dodatku nie mogę się skontaktować ze sprzedającym więc potraktowałam go odpowiednią opinią !!!
A tu jakieś dziwaczne zszycie? Po co ono komu?! No ja naprawdę tego nie rozumiem i ten wig miał być rzekomo warty 31 PLN. Pogięło ich!!! Wspomnę też, że nie wchodzi Mickiemu na głowę, a przy aukcji wyraźnie widniał napis pullip, dal, tayang, byul. Nie rozumiem ludzi....
No potem uświadomiłam sobie, że na następny dzień mam zrobić 3 prace z plastyki O.o Oto efekty mojej roboty:
Nie skomentuję tego....
A to z filmu na, którym byłam razem z kołem plastycznym. Bajka, a jednak powala xD Tak oni mają jeden ogon :D

To mi nawet wyszło ;)


życzcie mi szczęścia, bo nie wiadomo co jeszcze mi się przytrafi ;_;

10 komentarzy:

  1. Współczuję.
    Życzę ci szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja zamawiałam furka dla Maxa to też pisało Pullip Dal Taeyang,poczym nie pasował ani na pullip ani na taeyanga...boję się,że fur wig który zamówiłam Codyiemu też będzie za mało .___.

    OdpowiedzUsuń
  3. Współczuję, jak pech dopadnie to juz opuscic nie chce, tez mi się tak nie raz zdarzało. No i życzę szczęscia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Współczuję, ten wig to masakra ;__; Mam nadzieję,że wszystko się ułoży ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Pani od Plastyki pokazywała mi twoją prce z tego filmu XD

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie no, przykro mi D: Ten wig to porażka ;_;

    OdpowiedzUsuń
  7. heeej,głowa do góry!zajrzyj do mnie do zakłądki for sale,mam wiga dla tayenga na sprzedaż i fur wiga też.MOże coś ci podpasuje :)

    OdpowiedzUsuń

Zawsze bądź szczery:) dziękuję